środa, 16 stycznia 2013

Ile kosztuje alarm?


Jest to najczęściej zadawane pytanie przez inwestorów już na etapie pierwszej rozmowy telefonicznej. Wydawało by się banalne gdyby nie to, iż alarm czy też raczej system alarmowy nie jest produktem "out of the box" jak nie przymierzając domofon czy też zestaw do monitoringu.
Niech nie zwiodą Was gotowe zestawy do samodzielnego montażu sprzedawane na popularnym serwisie aukcyjnym w cenie sernika.
System alarmowy buduje się od a do z i w zależności od potrzeb inwestora i zasobności jego portfela. Może on kosztować 2000 zł z montażem za prosty system oparty na kilku czujnikach w małym obiekcie, skończywszy na kwotach sięgających kilkudziesięciu tysięcy za systemy bardzo rozbudowane sterujące dodatkowo urządzeniami domowymi z podlewaniem ogródka włącznie.

Jak zwykle w tej sytuacji w paradę instalatorom wchodzą firmy ochroniarskie oferujące swoje "profesjonalne" usługi za bardzo jak by się wydawało na pierwszy rzut oka atrakcyjne pieniądze. O jakości wykonywanych instalacji przez te firmy pisałem tutaj, nic więc dziwnego że proponowane przez nich rozwiązania kosztują stosunkowo niewiele. Instalacje takie można porównać do chińskiego czosnku, na pierwszy rzut oka jest to ten sam produkt, lecz smak i zapach już nie ten.
Koszty alarmu możemy podzielić na trzy grupy czy też etapy, koszt okablowania i osprzętu, koszt robocizny i koszt utrzymania systemu alarmowego.

Koszt okablowania:

Pierwszy z nich to cena okablowania. Tutaj na prawdę nie radzę szukać oszczędności. Pamiętajmy, że za kilka lat nikt nie będzie pruł ścian aby wymienić wadliwe okablowanie. Przewód musi być miedziany, nigdy miedziowany. Można to bardzo łatwo sprawdzić przecinając jedną z żył przewodu. Jeśli środek przeciętego przewodu jest biały, to mamy do czynienia z przewodem miedziowanym i należy go omijać szerokim łukiem. Jeśli samodzielnie kupujemy przewody, poprośmy sprzedawcę w sklepie o pokazanie końcówki kabla. Jeśli przewody dostarcza nam instalator, sprawdźmy przy nim jakie okablowanie zamierza położyć w naszym domu czy też biurze. Koszt przewodu w zależności od jakości (nie biorę pod uwagę kabli miedziowanych) i producenta waha się od 0,6 - 1 zł za metr.

Koszt osprzętu:

Jak można się spodziewać sercem i jednocześnie mózgiem każdej instalacji alarmowej jest centrala alarmowa. To od jej możliwości zależy czy nasz alarm będzie zwykłym sygnalizatorem włamania czy też pozwoli nam sterować wieloma rzeczami w naszym domowym zaciszu. Pamiętać należy jednak o ważnej zasadzie, centralę alarmową wybieramy na samym końcu. Po tym jak dobierzemy wszystkie inne elementy systemu oraz nasze wymagania co do niego. Nie ma przecież sensu kupowanie najdroższej centrali Satela za +/- 1200 zł jeśli do naszego np. domku letniskowego wystarczy taka za 150-200 zł.  To samo z czujnikami ruchu, jeśli nie potrzebujemy czujników mikrofalowych kosztujących ponad 100 zł za sztukę, zainwestujmy w zwykłe czujki PIR w cenie od 40-70 zł. Jak widać nie da się bez uzgodnienia z inwestorem jego potrzeb określić ceny osprzętu, no chyba że klient już wie co dokładnie i gdzie ma wisieć, ale to na prawdę rzadkość.

Robocizna:

Tutaj oczywiście zależnie od regionu kraju ceny bardzo się różnią. Można śmiało powiedzieć iż wahają się od 50-150 zł od tzw. punktu. Oczywiście w sieci znajdziecie oferty dużo niższe, ale jak już gdzieś wspominałem alarm powinien instalować instalator a nie Pan Zdzisio złota rączka, na których to oferty można się natknąć. Zapytajcie się swojego instalatora o trywialną rzecz, ile będzie Was kosztowało przeprogramowanie centrali alarmowej w sytuacji kiedy będziecie chcieli zmienić funkcjonalność swojego systemu. Tutaj również można napotkać duże rozbieżności i warto wcześniej uzgodnić cenę takiej przyjemności. 

Koszty utrzymania systemu:

Jest to koszt, którego nie liczy prawie nikt. Nie mam tu na myśli daniny dla firm ochroniarskich za dziarskie przejeżdżanie obok domu raz na kwartał. Mam na myśli obsługę naszego systemu w momencie kiedy coś zacznie szwankować. Mówiąc ogólnie chodzi mi o gwarancję jakiej udzieli nam instalator. Częstą praktyką jest dwuletnia gwarancja wynikająca z przepisów obowiązujących w naszym kraju. Pamiętajmy jednak, że standardowa gwarancja na sprzęt nie pokryje nam kosztu wymiany niesprawnego urządzenia np. czujki ruchu czy też nie daj Bóg centrali alarmowej. Jeśli nie mamy podpisanej dobrej umowy serwisowej lub instalator nie dał nam dobrej np. pełnej gwarancji na swój system, taka wymiana uszkodzonego elementu może nas drogo kosztować. Jeśli dodatkowo poskąpiliśmy na przewodach, alarm instalował nam hydraulik a programowała go sprzątaczka to suma oszczędności na całym systemie może zostać pożarta przy pierwszej awarii. Trzeba więc pamiętać o zapewnieniu sobie dobrej obsługi gwarancyjnej oraz korzystnego cenowo abonamentu pogwarancyjnego.

Podsumowanie

Jak widać nie da się określić nawet przybliżonej kwoty za system alarmowy w domu nawet znając jego powierzchnie i liczbę pomieszczeń. Ilość, rodzaj czujników oraz wizja inwestora decyduje o całościowym koszcie takiego alarmu. Pamiętajcie, że wstępną wycenę systemu powinniście dostać od instalatora za darmo.

alarm piotrków, alarm piotrkow, alarm piotrków tryb., alarm piotrków trybunalski, alarm, bezpieczny alarm, tani alarm, dobry alarm, alarm satel, manipulator satel, sterowani roletami|, system alarmowy, alarmowy system, tani alarm, dobry alarm, najlepszy alarm, najprostszy system alarmowy, system alarmowy w domu, schemat systemu alarmowego, system alarmowy satel, bezprzewodowy system alarmowy, cena systemu alarmowego, system alarmowy cena, 

6 komentarzy:

  1. Świetny i wyważony artykuł. Właśnie przygotowuję się do założenia alarmu (oczywiście okradli mi budowę i mądry Polak po szkodzie) i dzięki temu co tutaj przeczytałem wiem więcej i na pewno lepiej wybiorę właściwe rozwiązanie dla mnie. Dziękuję i pozdrowienia dla Autora!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cena systemu zależy od tego, jakiej funkcjonalności potrzebujemy, ile czujek, jaka centrala itd. itp. Jeśli ktoś, bez szczegółowej wyceny, z góry powie wam, ile to będzie kosztowało, to omijałbym takie firmy. Dysponując dużym budżetem, mówimy już bardziej o tak zwanych systemach inteligentnego domu, a nie tylko systemach alarmowych. Systemy te oprócz funkcji alarmów mają również dużo innych opcji, takich jak sterowanie roletami w oknach, klimatyzacją, światłem, bramą garażową czy różnymi elektrozaworami itd. Sterować można prawie każdym urządzeniem elektrycznym i jedynym ograniczeniem jest właśnie posiadany budżet.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dosadny i obrazujący sytuacje artykuł. Nie ma co liczyć na pana Zdzisia, tylko po przeczytaniu tego artykułu wynająć profesjonalną firmę i nie oszczędzać na systemie, a już na pewno na instalacji. Ale i tak znajdą się "dusi grosze" którzy wybiorą Złotą Rączkę i później będą żałować i ponosić kolejne koszty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Warto jeszcze dodać, że jeśli w system alarmowy chcemy wyposażyć budynek, który już jakiś czas temu został wykończony, to warto przemyśleć instalację bezprzewodowego systemu alarmowego. Na pierwszy rzut oka wydaje się on sporo droższy od "tradycyjnego" alarmu opartego na kablach, ale odliczając koszty położenia instalacji i remontu może okazać się tańszym rozwiązaniem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy artykuł. Koszt alarmów jak widać może zależeć od wielu czynników.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.

    OdpowiedzUsuń